Do zdarzenia doszło 25 lutego przed godz. 22.00. 57-latek miał zadzwonić do szpitala w Strzyżowie, ponieważ - jak twierdził, ma objawy koronawirusa. Na miejscu jednak okazało się, że mężczyzna postanowił zażartować, a wcale objawów koronawirusa nie ma.
Polecany artykuł:
- 57-latek był pod wpływem alkoholu. Został ukarany mandatem w wysokości 500 zł na podstawie wywołania niepotrzebnych czynności - informuje Piotr Niemiec z Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie.
Mężczyzna został ukarany na podstawie art. 66 kodeksu wykroczeń: "Kto, chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł."
Według najnowszego komunikatu wojewody, na terenie naszego województwa pod nadzorem pozostaje 271 osób. Aktualnie hospitalizowanych jest 8 osób. Dotychczas na Podkarpaciu nie stwierdzono żadnego przypadku osoby zakażonej koronawirusem SARS-CoV-2.