W Ustjanowej na Podkarpaciu w poniedziałek padał deszcz, a mokra nawierzchnia drogi stała się wyzwaniem dla kierowców. Tego samego dnia, niemal na tym samym odcinku doszło do trzech kolizji. Jak do nich doszło? - Pierwszą kolizję drogową, ustrzycka policja odnotowała po godz. 12. Jak ustalili policjanci, kierujący bmw, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i zjechał na przeciwległy pas ruch, uderzając w audi. Kilkanaście minut później, kierowca volkswagena, widząc na drodze zdarzenie drogowe, stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu. Z kolei kilka godzin później, kierująca peugeotem straciła panowanie nad pojazdem i wjechała w pojazd pomocy drogowej. - informuje podkarpacka policja. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Wszyscy kierowcy biorący udział zdarzeniach byli trzeźwi. Policjanci apelują do kierowców, by dostosowali prędkość do warunków panujących na drodze.
Zobacz koniecznie: Zagadkowe zaginięcie Mariusza z Rzeszowa. Wciągnęła go maszyna do odmulania? Wstrząsające scenariusze