O szybsze opuszczanie skrzyżowań na zielonym świetle najpierw apelowano w rzeszowskim ratuszu, teraz kierowców mają dyscyplinować policjanci. Ci w każdy piątek października będą przeprowadzali specjalną akcję. Wszystko po to, by po stolicy regionu jeździło się bez korków.
W zeszły piątek drogówka wyłapała 21 wykroczeń, z czego 19 dotyczyło wjazdu na skrzyżowanie bez możliwości opuszczenia go w odpowiednim czasie. Chodzi o sytuacje, w których samochód wjeżdża na nie zielonym świetle i stoi tam także wtedy, gdy dla jego kierunku jazdy zapala się czerwone światło.
Zdaniem policji, najczęściej popełniane błędy to:
- zatrzymywanie się w nieprawidłowym miejscu w stosunku do sygnalizatora i znaków poziomych (zbyt daleko od sygnalizatora, bądź już za linią wyznaczającą miejsce do zatrzymania),
- pozostawianie dużych odległości pomiędzy pojazdami, przez co inni kierujący nie mieli możliwości opuszczenia skrzyżowania w tym samym cyklu świateł;
- niewykorzystywanie wolnych pasów ruchu, z których można kontynuować jazdę w zamierzonym kierunku.
Warto to zapamiętać, aby usprawnić ruch w swoim otoczeniu, a także uniknąć mandatu.
Polecany artykuł: