Muzeum Zamek w Łańcucie na swoich oficjalnych profilach w mediach społecznościowych pod koniec października pokazał przepiękne storczyki, które właśnie zakwitły. Skąd pomysł na orchidee w Łańcucie? - Historia Storczykarni sięga przełomu XIX i XX w., gdy właścicielami łańcuckiej rezydencji byli Elżbieta i Roman Potoccy. W tym czasie w parku obok Ujeżdżalni została wybudowana Palmiarnia - rozebrano ją po I wojnie światowej. Na zapleczu obiektu wzniesiono szklarnię (storczykarnię), w której uprawiano m.in. orchidee. Łańcuckimi storczykami zachwycali się znakomici goście odwiedzający gospodarzy zamku. W 1923 r. podziwiał je król Rumunii Ferdynand wraz z małżonką królową Marią. Cztery lata później Storczykarnię zwiedził prezydent Polski Ignacy Mościcki, a w 1937 r. Jerzy, Książę Kentu, przebywający wraz z małżonką księżną Mariną z kilkudniową wizytą w Łańcucie - czytamy. - Po II wojnie światowej, na terenie obecnej Storczykarni utworzono Państwowe Gospodarstwo Rolne. Wówczas orchidee, które uprawiano w tym miejscu były sprzedawane w kwiaciarniach. W tamtym czasie Storczykarnia nie była otwarta dla zwiedzających. To zmieniło się w 2007 r., po jej rewitalizacji - podsumowano. Dzięki temu zabiegowi dzisiaj możemy zachwycać się niespotykanymi odmianami storczyków, których nie jesteśmy w stanie sami wyhodować w domach.
Najpiękniejsze kwiaty
Wśród tych najpiękniejszych kwiatów, które właśnie kwitną w łańcuckiej storczykarni są m.in. Cattleya i Rossioglossum. Katleja (Cattleya Lindley) to rodzaj z rodziny storczykowatych obejmujący około 130 gatunków i 98 hybryd występujących w Ameryce Południowej. Posiadają najczęściej duże barwne kwiaty, które mogą mierzyć nawet 25 cm średnicy (Cattleya warscewiczii). Katleje krzyżuje się z innymi rodzajami storczykowatych, dzięki czemu uzyskuje się rośliny o efektownych kwiatach. Gatunkiem typowym jest C. labiata J. Lindley, zaś Rossioglossum – to rodzaj roślin z rodziny storczykowatych (Orchidaceae). Obejmuje 11 gatunków występujących w Ameryce Środkowej i Południowej w takich krajach jak: Kolumbia, Kostaryka i Ekwador.
Żeby te kwiaty, mogły zakwitnąć potrzebują idealnej temperatury i wilgotności. Ta w łańcuckiej storczykarni jest utrzymywana przez cały rok na odpowiednim poziomie, aby rośliny miały dokładnie odzwierciedlone warunki do tych jaki mają w naturalnym środowisku. Dlatego też tylko część storczykarni jest dostępna dla odwiedzających. Reszta jest podzielona na odpowiednie strefy i tam przebywają rośliny które nie kwitną, lub "nocują", gdy są zabierane z miejsc, gdzie codziennie mogą je podziwiać turyści.
Muzeum Zamek w Łańcucie
Obecnie storczykarnia przybrała najbardziej kolorową szatę i pod jej szkłem możemy podziwiać orchidee w przeróżnych barwach. Wielkie, okazałe i imponujące, a odwiedzając to miejsce dowiemy się m.in. dlaczego niektóre storczyki w swoim naturalnym klimacie rosną na drzewach, dokładniej w korze drzew. W Łańcucie wiele kwiatów ma odzwierciedlone właśnie takie warunki.
Obecnie ekspozycję orchidei można oglądać przez 7 dni w tygodniu. W miesiącach od października do końca marca Storczykarnia jest czynna w następujących godzinach:
- poniedziałek: 10.00 - 13.00 (ostatnie wejście o 12.20)
- wtorek - niedziela: 10.00 - 16.00 (ostatnie wejście o 15.20)
W listopadzie i grudniu zakwitną storczyki o ciemniejszych kolorach kwiatów.