Tłusty Czwartek co roku wypada w inny dzień w kalendarzu – jest ostatnim czwartkiem przed Środą Popielcową zaczynającą Wielki Post, czyli swoistym pożegnaniem karnawału. W polskiej tradycji jest to tak ważny dzień, że nawet osoby na diecie sięgają wtedy po pączkowe i faworkowe wypieki. Zgodnie z tradycją, każdy powinien zjeść chociaż jednego pączka, aby przez cały rok nie opuszczało go szczęście, gdyż kto nie zje chociaż jednego pączka w Tłusty Czwartek, nie będzie się cieszył powodzeniem już do końca roku i to w żadnej kwestii - finansowej, miłosnej, zawodowej... a że za nami trudny rok, przed nami też niepewny może nie warto ryzykować i zjeść to 400 pysznych kalorii?
W cukierni Julian Orłowski i Kazimierz Rak na ul. Miodowej w Rzeszowie od kilku dni trwają słodkie wypieki. Tamtejsi cukiernicy jak co roku zapraszają na swoje słodkie wyroby - W tłusty czwartek - zapraszamy już 44 raz na tradycyjne pączki i faworki - Takie same od początku działalności! -pączki z nadzieniem różanym, - pączki z nadzieniem czekoladowym, - pączki z adwokatem, polane białą czekoladą, - pączki z budyniem i musem malinowym, - podkarpackie z konfiturą z czarnej porzeczki w polewie kajmakowej. I jeszcze w papilotach i bez:)) Trzeba przyjść, czasami odstać swoje , ale warto!!! Zapraszamy również na inne słodkości do Naszej Cukierni!- wymieniają kusząco Cukiernicy z Miodowej ulicy
Pączki Raków mają różny kształt, smak, wielkość, nadzienie, ozdoby i polewy. Coś co je łączy to niepowtarzalny smak. Te kalorie trzeba skosztować, by 2021 rok był słodki i wolny od trosk. Od kilku dni w cukierni na Miodowej trwa produkcja tych przysmaków i codziennie ustawiają się dłuższe kolejki, by kupić pączka, lub faworki. Zapewne w kolejnych dniach nie będzie mniej chętnych, aby skosztować tych przysmaków, ale na pewno warto postać w kolejce i je nabyć.