Jeden z misiów schował się w leśniczówce, inne dały się złapać, dopiero szukając odpowiedniej kryjówki, a jeden wystawił język ze złości, gdy wypatrzył go aparat leśniczego! Dorosły miś próbował schować się za drzewem, ale potężna postura został szybko zauważona i uchwycona na zdjęciu. Niegramotność misia tak rozzłościła jego samego, że wystawił język do obiektywu. Jednak uroczym, aczkolwiek bardzo groźnym niedźwiadkom nie przeszkodziło, że zostały tak bardzo szybko zauważone. Póki mgła utrzymywała się w lesie niedźwiadki bawiły się, nie przejmując niczym. Nawet tym, że są podglądane przez czujne fotopułapki i obiektywy leśniczych z baligrodzkich lasów.
Polecany artykuł:
Masz podobny temat?
Napisz do autora tekstu: