Weterynarze z Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych napisali o wiewiórce, której nadano imię Alvin kilka słów - Niemowlak Alvinek cudem przeżył noc. Potrzebuje opieki 24h.Leczenie, karmienie, masowanie, utrzymywanie temperatury ciała. Opieka nad tym maleństwem to nie łatwa walka.
Jak doszło do tragedii? Niestety nasi koci pupile mają swoje na sumieniu. Nasz Alvinek jest ranny i pozbawiony naturalnej matki, to oznacza że bez nas nie przeżyje. Walczymy o jutro
Wiewiórki należą do Zwierząt WYKLUCZONYCH tzn. że nie ma dla nich żadnej pomocy ze strony Państwa- podsumowali.
Malutka wiewióreczka jest bardzo wychłodzona. Tuli się do kocyka aby już jej nie było zimno. Nie ma z nią mamy i nikt jej nie może ogrzać. Jej kruche życie zależy teraz od weterynarzy i leczenia jakie będą mogli zastosować.
Masz podobny temat?
Napisz do autora tekstu: