Więźniowie zakładu karnego w Rzeszowie, którzy nie mogą wychodzić na zewnątrz będą pracować już od przyszłego roku. Hala Produkcyjna i Magazynowa na Załężu są już gotowe, trwają rozmowy z firmami. Pracownicy będą tu zarabiali najniższą krajową, część tej kwoty dostaną do kieszeni po wyjściu na wolność, pensja trafi też do dzieci czekających na alimenty, czy na fundusz, który umożliwi powstawanie kolejnych miejsc pracy dla skazanych.
Inna ważna inwestycja to zakład karny dla kobiet, który będzie wybudowany do 2022 roku w Chmielowie. Będzie to jedyny tak nowoczesny obiekt w Polsce bez krat w oknach i z halą produkcyjną, dzięki której osadzone będą mogły uczyć się zawodu i pracować. Powstanie też dom przejściowych, dla osób, które wkrótce wyjdą na wolność. Koszt inwestycji to 67 milionów złotych. Pieniądze pochodzą z Funduszy Norweskich.
Służba więzienna inwestuje też w Olszanicy w powiecie leskim. Prężnie działa tu program "Praca dla więźnia", w którym uczestniczą 4 firmy zatrudniające 60 osadzonych, a od 1 stycznia do bieszczadzkiej wsi powróci zawieszony w 2012 roku Ośrodek Doskonalenia Kadr Służby Więziennej. W budynku specjalnie przystosowanego pałacyku znajduje się 5 sal dydaktycznych ze sprzętem dla stu osób. Aktualnie na przeszkolenie specjalistyczne i zawodowe czeka ponad 6 tysięcy funkcjonariuszy.