O ataku nożownika w galerii handlowej w Stalowej Woli było głośno w całym kraju. Napastnik zranił 10 osób, w tym jedną śmiertelnie:
Zobacz: Nożownik ze Stalowej Woli leczył się psychiatrycznie. Nie krzyczał. Wszedł do galerii z zamiarem ranienia ludzi
Jedną z ofiar była Wiktoria. Młodziutka dziewczyna cudem uszła z życiem. Tego dnia pracowała w galerii jako hostessa:
Polecany artykuł:
"Dostałam zaatakowana od tyłu, w plecy. Obrażania były na tyle ciężkie, że cudem przeżyłam, dzięki lekarzom, operacja trwała kilka godzin, byłam również kilka razy reanimowana. Dostałam nożem w płuco, które na szczęście powoli wraca do zdrowia. Jednak również mam uszkodzony rdzeń kręgowy na wysokości Th5" - czytamy na zrzutka.pl.
Teraz Wiktoria zbiera pieniądze na rehabilitację i dostosowanie domu do jej potrzeb. Dzieczyna ma problemy z czuciem w nogach.
"Chciałabym już teraz zbierać na rehabilitację, oraz koszty, związane z trudnościami jakie mnie czekają w przyszłości m.in. przeróbka mieszkania, koszty związane z dojazdami. Dla przykładu doba w prywatnym ośrodku rehabilitacji po urazie rdzenia kręgowego, kosztuje około 400zł".
Zbiórka pieniędzy jest prowadzona TUTAJ.