Władek, uchodźca z Ukrainy swoje 11. urodziny obchodził w Sieniawie. Ten gest chwyta za serce [GALERIA]

Najpierw urodziny Władka celebrowali strażacy z OSP Sieniawa, którzy przygotowali dla niego mały tort i zaśpiewali mu "Sto lat" po polsku i po ukraińsku. Wszystko w małym pomieszczeniu, w którym gromadzone są dary dla uchodźców z Ukrainy.

- Władek skończył dziś 11 lat! To chłopiec z Ukrainy. Strażacy z Sieniawy zrobili mu niespodziankę - wręczyli tort i zaśpiewali "Sto lat!" po polsku i ukraińsku. Władku, wszystkiego najlepszego!- skwitowali druhowie.

Zobacz też: Medyka. Kobiety z dziećmi czekają po 2 dni na wejście do Polski. Poruszające słowa

Jednak to nie koniec niespodzianek dla Władka. Żeby ten chociaż na chwilę zapomniał o wojnie, która trapi jego kraj w urodzinową niespodziankę włączyło się Miasto i Gmina Sieniawa

- Władek tak bardzo chciał obchodzić 11. urodziny w swoim kraju i zaprosić na nie kolegów, ale niestety wojenna pożoga zweryfikowała jego marzenie – musiał uciekać razem z rodziną. Dziś przebywający w Sieniawie chłopiec otrzymał tort od strażaków i piękne „Sto lat!”. Bardzo się wzruszył! Czuliśmy, że trzeba czegoś więcej… On przecież chciał mieć prawdziwe urodziny! I my postanowiliśmy je zorganizować. Zrobiliśmy niespodziankę! Był jeszcze jeden tort (jak szaleć, to szaleć!), smakołyki, balony i piękne prezenty, w tym wyjątkowa laurka narysowana przez 10-letnią Julcię. Zaśpiewaliśmy raz jeszcze i jeszcze, a z gitar płynęły cudne dźwięki. Władek aż nabrał rumieńców, był zaskoczony i wdzięczny – on i jego bliscy. Nie spodziewał się, a jakże. To był piękny wieczór, którego chłopiec na pewno nie zapomni. Dziękujemy za wsparcie harcerkom z 4DH "Sokoły" Sieniawa i drużynowej Renacie Gronowicz oraz harcerkom z 1 DH "Leśne Echo" w Gniewczynie im.Św. Królowej Jadwigi, które pięknie umiliły ten czas piosenką, panu Danielowi za pyszny tort i innym wspaniałym osobom, które włączyły się w organizację tej niespodzianki- -podsumowali pracownicy Urzędu, którzy na Facebooku zamieścili zdjęcia i filmy z urodzin Władka.

Chociaż Miasto i Gmina Sieniawa, oraz lokalni Druhowie z OSP Sieniawa przygotowali wspaniałą niespodziankę, to pewnie jest iż Władek nie w taki sposób powinien obchodzić swoje urodziny. Na pewno chciały być w swoim kraju, w swoim domu i czuć się bezpiecznie.  Nie zastanawiać się gdzie jest jego tata i czy kiedykolwiek go jeszcze zobaczy  oraz czy jego dom jeszcze stoi. Życzymy Władkowi dużo zdrowia, oraz żeby wojna jak najszybciej się skończyła!