Wola Wielka: Makabra na autostradzie A4. Wpadł w poślizg, a później przyszło najgorsze

Śmiertelny wypadek na A4. Nie żyje 83-latek

Do makabrycznego wypadku doszło w Woli Wielkiej, na odcinku autostrady A4 w kierunku Rzeszowa, w sobotni (22.10) wieczór, po godz. 20.00. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca dacii prawdopodobnie wpadł w poślizg na śliskiej nawierzchni, gdy pojazd zatrzymał się na pasie ruchu, uderzył w niego jadący za nim citroen – informują mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Dębicy, którzy zajmują się wyjaśnieniem wszystkich okoliczności tej tragedii. – W wyniku zderzenia śmierć na miejscu poniósł 83-letni mieszkaniec województwa małopolskiego, kierujący dacią.

Za kierownicą citroena, który wjechał w pierwszy samochód, siedział 64-letni mieszkaniec województwa lubelskiego. Jak wykazało policyjne badanie: był trzeźwy. Mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają dokładne okoliczności tego wypadku. Utrudnienia w ruchu na autostradzie A4 w sobotni wieczór utrzymywały się przez kilka godzin.

Tragiczny czas na drogach. Policja apeluje o ostrożność i rozwagę

Policjanci z Podkarpacia (i nie tylko) apelują o ostrożność! Jesienna aura nie sprzyja bezpiecznemu podróżowaniu. Tylko w niedzielę (23.10) w całym kraju doszło do ponad 30 wypadków, w których sześć osób zginęło, a 40 kolejnych zostało rannych. W sobotę (22.10) ten bilans był jeszcze bardziej przerażający – 60 wypadków, 71 osób rannych i aż siedem ofiar śmiertelnych. Pamiętajmy, że te liczby to konkretni ludzie i dramaty ich rodzin i bliskich.