Skąd pomysł na różowe skrzyneczki w rzeszowskich szkołach? O tym, jak bardzo są potrzebne, rozmawiały przedstawicielki środowisk kobiecych z Konradem Fijołkiem jeszcze podczas trwania kampanii prezydenckiej.
Jak się okazuje, problem braku środków higieny osobistej dotyka mnóstwo kobiet, również uczennic szkół. Z raportu opracowanego dla Kulczyk Foundation wynika, że blisko pół miliona osób w Polsce nie stać na zakup podpasek, tamponów, 21 proc. uczennic jest zmuszonych wyjść z zajęć szkolnych z powodu braku podpaski, a 10 proc. w ogóle nie wychodzi z tego powodu domu.
- Dlatego też zdecydowałem o tym, aby w Rzeszowie wprowadzić różowe skrzyneczki, w których będą znajdować się darmowe środki higieny dla kobiet – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Skrzyneczki znajdują się w 43 rzeszowskich szkołach. W każdej z nich są:
- dwa rodzaje wkładek,
- trzy rodzaje tamponów,
- rodzaje podpasek,
- chusteczki higieniczne.
Koszt wprowadzenia tej inicjatywy w życie to nieco ponad 2,7 tys. zł.