Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie nadkomisarz Adam Szeląg poinformował PAP, że materiały dotyczące czynności wyjaśniających w tej sprawie zostały, zgodnie z procedurą, przesłane za pośrednictwem Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie do Biura Prewencji Komendy Głównej Policji.
- Materiały zawierają wniosek o udzielenie pomocy prawnej w zakresie uzyskania zezwolenia na ściganie osoby posiadającej immunitet – podkreślił.
Nadkom. Szeląg nie sprecyzował o jakie zdjęcie Warchoła chodzi. Media informują, że chodzi o zamieszczoną 8 marca br. na jednym z portali fotografię Warchoła na tle rzeszowskiego Ratusza. W przesłanym PAP stanowisku sztab wyborczy Warchoła podkreślił, że „pan poseł prof. Marcin Warchoł dotychczas nie otrzymał żadnych informacji na temat przedmiotowej sprawy”.
- Jeśli Pan poseł prof. Marcin Warchoł nieświadomie naruszył rozporządzenie, oczywiście jest gotów natychmiast opłacić mandat. Apelujemy jednak o podobne zasady wobec kontrkandydatów. - napisali sztabowcy w stanowisku przesłanym PAP.
Do komunikatu załączone zostało zdjęcie dwóch innych kandydatów w wyborach na prezydenta Rzeszowa: wojewody podkarpackiej Ewy Leniart oraz wiceprzewodniczącego Rady Miasta Rzeszowa Konrada Fijołka. Na zdjęciu kandydaci występują w czasie konferencji prasowych bez maseczek, Leniart w hali targowej, Fijołek na Rynku.
- Nie dopuszczamy myśli, iż policja, mając dowody łamania prawa przez Panią Wojewodę Ewę Leniart i radnego Konrada Fijołka, wystosowała wniosek dotyczący wyłącznie Pana posła prof. Marcina Warchoła – zaznaczył sztab wiceministra sprawiedliwości.
Jak podaje PAP, w komunikacie podkreślono również, że „opierając się na załączonych w tym oświadczeniu dowodach, niesprawiedliwym byłoby stosowanie podwójnych standardów wobec kandydatów na urząd Prezydenta Miasta Rzeszowa, angażując się tym samym w kampanię wyborczą”. Wybory prezydenta Rzeszowa odbyć się mają 9 maja br.