Pierwsze bociany, które pojawiają się w Polsce zawsze cieszą oczy i dają nadzieje, że zima zmierza ku końcowi, a cieplejsze dłuższe dni to już tylko kwestia czasu. Bociany odlatują do Afryki już pod koniec sierpnia. Najpierw widzimy je na bocianich sejmikach, a potem wyruszają w swoją długą podróż. Przemierzą tysiące kilometrów, by w październiku i listopadzie zameldować się w Egipcie, Sudanie, Czadzie, a nawet w RPA. Aby tam dotrzeć, wykorzystują specyficzną aurę, która sprzyja tworzeniu się prądów ciepłego powietrza. Podróż bocianów trwa około dwa miesiące. W styczniu znów zbierają się w drogę, by powrócić na swoje lęgowiska. W Polsce widuje się je czasami już na początku marca. Większość ptaków przylatuje jednak znacznie później – zwykle w połowie kwietnia. Jednym z tych najszybszych, który 1 marca pojawił się w naszym kraju był bocian, który przyleciał do Przychojca pod Leżajskiem na Podkarpaciu.
Ptaka w sobotni ranek natychmiast dostrzegli sąsiedzi mieszkający tuz przy jego gnieździe. Radość była ogromna! Z racji tego, że pożywienia dla bociana nie było jeszcze wystarczająco dużo pan Przemysław Muskus z rodziną pod gniazdem wyrzucał mu kawałki mięsa, by ptak miał co jeść. Ptakiem natychmiast zainteresowali się nie tylko mieszkańcy Przychojca, ale i media z całej Polski. Sołtys wsi Adam Chudy zaznaczył wówczas, że skoro „ich” bocian cieszy się taką piękną sławą potrzebuje imienia. Rozpisano konkurs w mediach społecznościowych. W regulaminie zaznaczano, że imię dla pierwszego wiosennego ptaka musi być oryginalne i kreatywne, a także nie może zawierać słów, które mogłyby sprawić, że bocian się zawstydzi!
Kryteria oceny był fakt, że imię powinno pasować do bociana. Organizatorzy zachęcali, by było to coś, majestatycznego, zabawnego, lub zachwycającego. Organizatorzy zaznaczyli też "Imiona muszą być czyste jak skrzydła bociana, czyli bez wulgaryzmów, obraźliwych treści i plagiatów. Uwaga – bociany są bardzo uczciwe i nie lubią kopiować!". W komentarzach posypały się propozycje imienia dla pierwszego bociana w Polsce w sezonie 2025. Pojawiły się propozycje prostych imion jak: Kajtuś, Edzio, Władimir, Boguś, Klekuś, Marcuś, Franiu, Lucky, Marek, Jodła, czy Gienio lub Gienia, bo w sumie nie wiadomo czy to pan Bocian czy bocianowa.

i
Mieszkańcy Przychojca obstawiali też imiona bardziej wyszukane lub z ciekawą interpretacją interpretacją....
- Prze i Adaś, bo bocian jak Sołtys pierwszy w Przychojcu
- Raptuś ponieważ tak się pośpieszył
- Wiosław , bo to wiosenny raptus
- Bocian Bratek, jak kwiatek
- jeśli to dziewczynka - to Celinka
- a jeśli chłopaczek to Znaczek (bo to znak, że wiosna idzie)
Czytaj też: Mieszkańcy nie odpuszczają. Nowe lokum dla bocianów w Sieniawie
Wśród propozycji był też Chudy, od nazwiska sołtysa, Kajtek, Adrianek, Filip Latawiec, Nero i Pierwiosnek. Pojawiła się propozycja oryginalnego imienia Feliks, bo 1 marca przypadają imieniny, czy Jose Antoño, ale osoba sugerująca nie podała skąd ten pomysł. Bardzo ciekawą propozycja było też imię Zephyr. Autor tłumaczył, że zephyr po grecku oznacza „wiatr zachodni”, pasuje do bociana, który pokonuje ogromne odległości.
Polecany artykuł:
Pierwszy bocian w Polsce dostał imię...
Jednak najwięcej osób zagłosowało na imię, które zaproponowała pani Ewelina - Radziwił. Swoją propozycję argumentowała: Radziwiłł, ponieważ radzi sobie świetnie i zdziwił nas swoim wczesnym przylotem. To najbardziej wzruszyło mieszkańców i bocian, który ma przynieść wiosnę na Podkarpaciu dostał imię Radziwił. Teraz wszyscy czekają na powrót reszty ptaków do kraju.
Bociany nie wracają z Afryki parami. Najpierw przylatuje jeden osobnik, a po kilku dniach, a czasem nawet tygodniach, dolatuje drugi. Potem bociana para zajmuje się wychowaniem młodych ptaków, by jesienią znów wyruszyć w drogę do ciepłych krajów. Polska ma najliczniejszą na świecie populację bocianów białych. Mówi się, że co piąty bocian jest Polakiem. Gniazduje u nas 30 tysięcy par. Co ciekawe bocian biały żyje około 20 lat.