Ognisko stwierdzono 1 sierpnia w godzinach popołudniowych w miejscowości Nowe Sioło, w gminie Cieszanów (powiat lubaczowski, województwo podkarpackie):
"Badanie laboratoryjne próbek pobranych od świń z tego gospodarstwa, zostało wykonane w krajowym laboratorium referencyjnym ds. Afrykańskiego pomoru świń w Państwowym Instytucie Weterynaryjnym – Państwowym Instytucie Badawczym w Puławach.
Służby weterynaryjne niezwłocznie wdrożyły w ww. gospodarstwie wszystkie procedury zwalczania, przewidziane w przypadku wystąpienia ASF u świń, w tym uśmiercenie i utylizację świń w ognisku choroby oraz działania dezynfekcyjne" - czytamy w komunikacie Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego.
Tereny gmin Cieszanów, Lubaczów i Oleszyce określono jako obszar zapowietrzony.
To pierwszy przypadek tej choroby w naszym regionie. Dziś odbyło się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Wydano remokendacje dla wszystkich służb, inspekcji, straży i samorządów.
Czy ASF jest groźny dla ludzi?
Pamiętajmy, że ASF nie jest groźny dla ludzi, ale może spowodować duże straty w gospodarce. Człowiek może być pośrednim nosicielem wirusa - przenosić go na sobie lub przedmiotach, których używa.
Zobacz też: Afrykańskie upały na Podkarpaciu. Kiedy zrobi się chłodniej? Sprawdziliśmy!
ZOBACZ TO WIDEO: