Bożenka natychmiast trafiła do przemyskiej kliniki. Tam okazało się że dwa pieski potrzebują pomocy medycznej. -Są wyziębione i zaatakowały je pasożyty. Trzeba podać im lekarstwa- podsumowała weterynarz Radosław Fedaczyński. Dwa pieski trafiły pod kroplówkę. Reszta jakoś się trzyma, są ogrzewane i im najprawdopodobniej nic nie będzie. W Lecznicy poczekają na adopcję.
Z Podlasia trafiły do Przemyśla. Kroplówka ratuje szczeniaki [GALERIA]
Bożenka to suczka, która do niedawna mieszkała na Podlasiu. Kilka dni temu przy - 20 stopniach urodziła siedem szczeniaków. Zaopiekowali się nią lokalni wolontariusze zajmujący się zwierzętami, jednak wiadomo było, że przy takiej temperaturze na zewnątrz szczeniaki nie przeżyją. Poinformowano o tej sytuacji Lecznicę Ada w Przemyślu na Podkarpaciu i tamtejsi weterynarze zabrali sukę ze szczeniakami.