NIE ODEZWAŁ SIĘ DO RODZINY

W rzece Tabor znaleziono zwłoki. Tragiczny finał poszukiwań 48-latka

2024-01-30 15:25

W gminie Rymanów na Podkarpaciu doszło do tragedii. 48-letni mężczyzna wyszedł z domu w sobotę 27 stycznia i ślad po nim zaginał. Rodzina nie miała z nim kontaktu. Mieszkańca wsi Ladzin poszukiwali policjanci, strażacy i nurkowie. Po dwóch dniach z rzeki Tabor wyłowiono ciało.

Podkarpackie. W rzece Tabor odnaleziono ciało zaginionego mężczyzny

Mieszkaniec Ladzina na Podkarpaciu zaginął w sobotę 27 stycznia. Rodzina nie miała z nim kontaktu, jakby rozpłynął się w powietrzu. Zaczęły się poszukiwania prowadzone przez policję oraz straż pożarną. W akcji wzięli udział także nurkowie i ratownicy GOPR z psem tropiącym.

Portal Krosno112.pl poinformował, że w niedzielę 28 stycznia w okolicy rzeki Tabor, na wysokości między Wróblikiem Szlacheckim i Siciną, odnaleziono rower 48-latka. Podejrzewając najgorsze straż pożarna z pomocą łodzi i nurków zaczęła przeczesywać rzekę oraz jej brzegi. Niestety, poszukiwania miały tragiczny finał. W poniedziałek odnaleziono zwłoki 48-latka. Sprawę bada prokuratura.

- Wstępnie wykluczono udział osób trzecich – powiedział portalowi Nowiny24 komisarz Piotr Wojtunik, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie.

Pani Halina zatrzasnęła mężczyznę, który groził jej nożem w sklepie
Znane osoby z Podkarpacia. O kogo pytamy?
Pytanie 1 z 11
Komentator sportowy, osobowość telewizyjna. Urodzony w Dębicy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki