Prokuratura Okręgowa w Zamościu oskarżyła 34-letniego Bartłomieja B. o zabicie siekierą brata i ojca. Chodzi o podejrzanego, który później uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja schwytała go po 10 dniach

i

Autor: www.pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne

Mężczyzna zatrzymany

Zabił psa na ulicy! Na wszystko patrzyły dziewczynki. Szczegółowo opisali atak

2025-03-06 15:47

Mężczyzna skatował psa na śmierć pośrodku miejscowości Ruszelczyce! Potem wrzucił martwe zwierzę do przydrożnego rowu. Teraz tłumaczy, że nie chciał, by pies, który w chwili ataku walczył z drugim psem, zaatakował będące w pobliżu dzieci. Dwie dziewczynki, o które chodziło, były jednak mimowolnymi świadkami drastycznych wydarzeń. 44-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty.

Drastyczne sceny w spokojnej wsi na Podkarpaciu. Dwa psy walczyły na ulicy, 44-latek zabił jednego z nich kijem i wyrzucił do rowu

Dramatyczne sceny rozegrały się w małej miejscowości na Podkarpaciu w gminie Krzywcza! Na jednej z ulic nagle zaczęły ze sobą walczyć dwa psy. Gryzące się zwierzęta zwróciły uwagę dwóch dziewczynek, a potem na miejsce przybiegł 44-letni mężczyzna. Z kijem zaatakował zwierzęta i bił tak mocno, że zabił jednego z psów, a potem wrzucił martwe zwierzę do przydrożnego rowu. Dwie dziewczynki były mimowolnymi świadkami drastycznych wydarzeń. 44-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet do pięciu lat więzienia za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. 44-latek przyznał się do tego czynu i złożył wyjaśnienia. Tłumaczy, że nie chciał, by pies zaatakował będące w pobliżu dzieci.

"Drewnianym kijem próbował rozdzielić czworonogi. Kilkukrotnie uderzył jednego z nich, czym spowodował obrażenia skutkujące jego śmiercią"

"Jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, dwie dziewczynki idąc ulicą w miejscowości Ruszelczyce, zauważyły dwa gryzące się psy. Na miejsce zdarzenia przybiegł mężczyzna, który drewnianym kijem próbował rozdzielić czworonogi. Kilkukrotnie uderzył jednego z nich, czym spowodował obrażenia skutkujące jego śmiercią. Następnie 44-latek, w obecności dziewczynek, truchło zwierzęcia, wyrzucił do przydrożnego rowu" - piszą podkarpaccy policjanci na swojej stronie internetowej. Prokuratura zastosowała wobec mężczyzny dozór policji.

Super Express Google News
Autor:
Sonda
Czy kary za znęcanie się nad zwierzętami powinny być wyższe?
Trzy słowa i rozmowa. Rozpoznasz, jakie to państwo?
Pytanie 1 z 10
Verdun, Luwr, Pompidou
Potraktował szczeniaka jak śmiecia! Odpowie za znęcanie się nad psem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki