Zahoczewie. 5-latka zakrztusiła się cukierkiem na cmentarzu. Przestała oddychać! Pomógł policjant
O krok od dramatu w w Zahoczewiu (powiat leski, gmina Baligród). W dzień Wszystkich Świętych, przed południem, podczas wizyty na cmentarzu w Zahoczewiu, 5-letnia dziewczynka zakrztusiła się cukierkiem i przestała oddychać. W tym samym czasie na cmentarzu przebywał młody funkcjonariusz z posterunku policji w Baligrodzie.
- Ponieważ w dzień Wszystkich Świętych miał pełnić służbę w godzinach popołudniowych, postanowił odwiedzić wcześniej groby swojej rodziny. W ten sposób stał się świadkiem sytuacji niebezpiecznej dla zdrowia małej dziewczynki i słysząc wołanie o pomoc jej mamy, niezwłocznie ruszył w ich kierunku. Dzięki szybkiej reakcji policjanta i innych osób, dziecku udało się skutecznie pomóc - przekazuje KPP Lesko.
29-letni policjant udał się na służbę, ale o zdarzeniu nie poinformował nikogo. Mundurowi o całej sytuacji dowiedzieli się dzięki listowi wdzięcznej mamy, który wpłynął na skrzynkę mailową komendanta powiatowego policji w Lesku. Rodzice 5-letniej dziewczynki dziękowali w nim za uratowanie życia ich córeczki.