We wtorek prezydent Andrzej Duda ogłosił, że w piątek i w sobotę do godz. 19.00 w Polsce obowiązywać będzie żałoba narodowa. Jest to związane z uroczystościami pogrzebowymi Jana Olszewskiego. Były premier zmarł 8 lutego w wieku 88 lat.
>>> Starszy mężczyzna błąkał się po Przemyślu w samej piżamie. Pomogli policjanci
Żałoba narodowa w praktyce oznacza, że wiele imprez w całym kraju zostało odwołanych. W Rzeszowie również nie odbędzie się część zaplanowanych wydarzeń. Przełożony został m.in. koncert KSU w klubie Pod Palmą, pierwotnie zaplanowany na 15 lutego na godz. 18.00. Imprezę przeniesiono na 24 lutego na godz. 17.00. Zmienił się również termin koncertu symfonicznego w Filharmonii Podkarpackiej. Został on przeniesiony z 15 na 23 lutego.
Odwołany został także spektakl "Umrzeć ze śmiechu" Teatru Bo Tak w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie, zaplanowany na 15 lutego. Podobną decyzję podjęto w przypadku Karnawałowej Potańcówki Miejskiej dla Seniorów zaplanowanej na 16 lutego.
Żałoba narodowa w Polsce - kontrowersje
Ogłoszenie żałoby narodowej w Polsce spotkało się z ogromną krytyką, szczególnie w środowisku artystycznym. Taka decyzja prezydenta sprawiła, że wiele zaplanowanych dawno temu imprez się nie odbędzie. Niektóre instytucje, które nie zdecydowały się na odwołanie organizowanych wydarzeń, poprzedzą je minutą ciszy. Decyzję o ogłoszeniu żałoby narodowej krytykują również internauci.
Żałoba narodowa obowiązująca 15 i 16 lutego to jest trzecią na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy. 23 grudnia 2018 r. prezydent Andrzej Duda ogłosił żałobę po śmierci 12 polskich górników w Czechach. W styczniu żałoba narodowa obowiązywała w dniach pogrzebu Pawła Adamowicza - 18 i 19 stycznia. Wówczas w Rzeszowie odwołano uroczystość 665-lecia lokacji Rzeszowa.