Niedzielna akcja dedykowana jest chorej na białaczkę limfoblastyczną Mai z Podkarpacia. Między innymi dla niej będzie poszukiwany dawca. Maja po maturze wyjechała do Stanów Zjednoczonych i tam ułożyła sobie życie. Ma już jedną córeczkę, a końcem kwietnia tego roku urodziła w 30. tygodniu ciąży bliźniaczki. Trzy dni później dowiedziała się, że jest chora na białaczkę.
Dawcą może zostać niemalże każdy. Co więcej, łatwiej zostać dawcą szpiku niż dawcą krwi. Mówi Gabriela Bartkowicz, wolontariusz fundacji DKMS, której misją jest znalezienie dawcy dla pacjentów potrzebujących przeszczepienia komórek macierzystych z krwi lub szpiku kostnego.
Akcja na Rynku trwać będzie od godziny 14.00 do 18.00. Procedura rejestracji obejmuje m.in. wywiad medyczny, wypełnienie formularza i pobranie materiału specjalnymi szpatułkami. Ten później trafia do badań, a dawca otrzymuje po 3-4 miesiącach od zgłoszenia Kartę Dawcy. Później pozostaje tylko czekać na telefon od Fundacji, kiedy nasz szpik może komuś uratować życie.