Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek, 19 lipca 2022 r. Rafał L. wraz z braćmi Erykiem i Kacprem D. poszli zabawić się nad rzekę. Początkowo było z nimi więcej osób, ale na końcu imprezy nad Sanem zostali tylko we trzech. Wcześniej cięli drzewo, mieli łowić ryby. Alkohol lał się szerokim strumieniem, na brzegu paliło się ognisko.
W pewnym momencie Rafał L. pokłócił się z Erykiem D. Mężczyźni zaczęli się szarpać i najpierw skierowali ku płyciźnie na Sanie, potem Eryk D. miał popchnąć Rafała na głębszą wodę. Rafał L. nie potrafił pływać. Zanim Eryk wyszedł na brzeg, 27-latek zginął z pola widzenia braci. Eryk D. był kompletnie pijany. Kacper D. – dużo trzeźwiejszy. To on zadzwonił pod 112, informując o tym, że ich kolega wpadł do wody.
Na miejscu wkrótce pojawiły się służby ratunkowe. Po kilku godzinach z Sanu wyciągnięto ciało Rafała L. Eryk D. trafił do aresztu i przyznał się do nieumyślnego spowodowania śmierci.
27-letni Rafał niedawno został ojcem. Wkrótce miał ochrzcić synka. Jednak malutki Oskarek nie zapamięta taty. Nie pojedzie z nim na ryby i nie nauczy się od niego, jak być wspaniałym mężczyzną. Chłopiec musiał go pożegnać jeszcze zanim zrozumiał, co się stało.
Dla chłopczyka i jego mamy na portalu pomagam.pl założono zbiórkę: Dla Oskarka L.
W opisie internetowej zbiórki czytamy: – Dziecko nigdy już nie zazna ciepła ojca serca. Dziecko i matka pozostali bez większych środków do życia, gdyż utrzymanie zapewniał Rafał. Proszę wszystkich ludzi dobrej woli i wielkiego serca o wsparcie dla dziecka. Możemy mu pomóc już tylko w taki sposób. Nikt nie będzie w stanie zapełnić pustki, jaka zostanie w sercu Oskara po śmierci tatusia, ale postarajmy się okazać wsparcie poprzez zbiórkę środków pieniężnych. Nie bądźmy obojętni, okażmy serce, pomóżmy...
Jeszcze bardziej przejmujący jest grób w Turbi, gdzie Rafał L. spoczął w rodzinnej mogile. Na płycie najbliżsi zostawili rozdzierający serce wiersz, którego wersy wyciskają łzy. Wieniec z czerwonych kwiatów zostawiła partnerka zmarłego wraz z osieroconym synkiem. Wiatr rozwiewa szarfę z wymownym napisem: „Dla nas byłeś całym światem”. Teraz oboje będą musieli tworzyć rodzinę bez taty, którego malutki Oskar nie miał nawet szansy zapamiętać...