Podkarpackie. Nagła śmierć 43-latka z Kolbuszowej we własnym domu
W niedzielę 14 stycznia w Kolbuszowej na Podkarpaciu zginął 43-letni mężczyzna. Wieczorem udał się do łazienki, jednak po dłuższej nieobecności i braku odgłosów z toalety jego rodzina zaczęła się niepokoić. Bliscy zmarłego weszli do środka i dokonali szokującego odkrycia - 43-latek stracił przytomność podczas kąpieli. Natychmiast zadzwonili po pomoc i udzielili mu pierwszej pomocy.
Niestety, pomimo długiej reanimacji mężczyzna z Kolbuszowej zmarł na oczach swojej rodziny. Z dotychczasowych ustaleń policji i straży pożarnej wynika, że doszło do zatrucia czadem. Obecni na miejscu strażacy wykryli w łazience podwyższone stężenie tlenku węgla. Ciało tragicznie zmarłego 43-latka zostało zabezpieczone do dalszych badań, na miejscu pracował prokurator i policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.
W okresie grzewczym ilość podtruć i śmiertelnych zatruć tlenkiem węgla wzrasta. Gaz ten jest bezwonny i bezbarwny. Policja oraz straż pożarna przypominają o sprawdzaniu wentylacji i montowaniu czujników czadu, które mogą uratować życie.