Wyrok sądu

Kacper nie doczekał ślubu z ukochaną. Nóż przebił jego serce

Do tej potwornej tragedii doszło w centrum Rzeszowa jesienią 2019 r. Kacper razem z kolegą wracali do domów, kiedy natknęli się na 39-letniego Marcina G. Pyskówki przerodziły się w awanturę, a ta w bójkę i krwawą jatkę. Nóż napastnika przebił serce Kacpra, który zmarł. Sprawa Marcina G. kilka razy była rozpatrywana przez sąd. W poniedziałek (10 lutego) zapadł wyrok.

Super Express Google News
Autor:

Do tragedii doszło w Rzeszowie jesienią 2019 roku. Kacper razem z kolegą wracali już do domów, kiedy przy ul. Jagiellońskiej w Rzeszowie natknęli się na Marcina G. Doszło pyskówki i awantury. Gdy emocje ucichły, mężczyźni ruszyli w swoją stronę, ale wtedy Marcin G. ich dogonił i zaczął zadawać ciosy nożem. Jest to widoczne na nagraniach monitoringu, którymi dysponują śledczy. Krzysztof doznał obrażeń ramienia i nerki. Kacper dostał ostrzem w klatkę piersiową. Ranni mężczyźni zdołali dotrzeć do komendy policji. Tam Kacper stracił przytomność. Funkcjonariusze wezwali karetkę. Dwa dni później trafiony w serce zmarł w szpitalu. Krzysztof cudem przeżył. Podczas przesłuchania zeznał, że zarówno on, jak i Kacper nie znali wcześniej napastnika.

Dziewczyna Kacpra przyjęła oświadczyny. Mężczyzna nie doczekał ślubu

Kacper był barmanem w jednym ze znanych lokali w Rzeszowie. Feralnego dnia wieczorem wybrał się z kolegą Krzysztofem na męski wypad na miasto. Może Kacper chciał się pochwalić koledze, że trzy tygodnie wcześniej jego piękna dziewczyna przyjęła oświadczyny? O swojej miłości mówił często i głośno. Na portalu społecznościowym zamieścił zdjęcie zaręczynowego pierścionka i bukietu kwiatów z podpisem „Powiedziała tak”.

Marcin G. był żołnierzem WOT, ale po tragedii wydalono go ze służby. Sędzia Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie Ewa Preneta-Ambicka przybliżyła jak przebiegała sprawa oskarżonego żołnierza. Ta na wokandzie była kilka razy. Najpierw Sąd Okręgowy w Rzeszowie wyrokiem wydanym w dniu 21 marca 2022 roku uznał oskarżonego Marcina G. za winnego: popełnienia zbrodni z art. 148 § 1 kk przez pozbawienie życia Kacpra M. w wyniku zadania pokrzywdzonemu w dniu 9 października 2019 roku w Rzeszowie trzech uderzeń nożem w klatkę piersiową, w wyniku czego pokrzywdzony zmarł w dniu 12 października 2019 roku. – Ponadto popełnienia występku z art. 157 § 1 kk przez spowodowanie (podczas tego samego zdarzenia jak wyżej – w dniu 9 października 2019 roku) u pokrzywdzonego Krzysztofa K. obrażeń ciała w okolicy żeber, w wyniku zadania dwóch uderzeń nożem, przy działaniu w warunkach czynu o charakterze chuligańskim   i wymierzył oskarżonemu karę łączną 13 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz zasądził na rzecz pokrzywdzonego Krzysztofa K. zadośćuczynienie w kwocie 15 000 zł - przekazała sędzia.

Sądowa walka

W wyniku apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonego Marcina G. oraz przez prokuratora Sąd Apelacyjny w Rzeszowie orzekając w dniu 21 marca 2022 roku w postępowaniu apelacyjnym zmienił wymieniony wyżej wyrok Sądu Okręgowego w Rzeszowie w ten sposób, że uznał oskarżonego Marcina G. za winnego udziału w bójce wspólnie z Kacprem M. i Krzysztofem K., w czasie której działając w zamiarze ewentualnym spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u pozostałych uczestników trzykrotnie uderzył nożem Kacpra M. (w wyniku czego wymieniony zmarł w dniu 12 października 2019 roku) oraz dwukrotnie uderzył nożem Krzysztofa K., powodując u wymienionego określone obrażenia ciała okolicy żeber i ramienia prawego, a za przypisane przestępstwo skazał Marcina G. na karę 11 lat pozbawienia wolności.

W dniu 20 czerwca 2024 roku w postępowaniu kasacyjnym (kasację wniósł obrońca Marcina G.) Sąd Najwyższy  - uznając, że Sąd Apelacyjny w Rzeszowie orzekając w (wyżej wymienionym) postępowaniu apelacyjnym w sprawie byłego żołnierza WOT , był „nienależycie obsadzony”  i uchylił prawomocny wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie w wymienionej sprawie, a sprawę tę przekazał temu Sądowi do ponownego rozpoznania.

W poniedziałek (10 lutego) Sąd Apelacyjny w Rzeszowie wydał wyrok. Jak przekazała sędzia Ewa Preneta-Ambicka, rzeczniczka Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie, "zmieniono kwalifikację prawną czynu zarzucanego oskarżonemu Marcinowi G.  – w ten sposób, że: w zakresie czynów przypisanych w pkt I i pkt III – uznał oskarżonego Marcina G. za winnego tego, że w dniu 9 października 2019 r. w Rzeszowie biorąc udział w bójce, w której naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienia skutku określonego posługując się niebezpiecznym przedmiotem w postaci noża i działając z zamiarem ewentualnym spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u dwóch pozostałych uczestników bójki, trzykrotnie uderzył nożem K.M. w klatkę piersiową, które to obrażenia spowodowały chorobę realnie zagrażającą życiu, którego następstwem był zgon wymienionego pokrzywdzonego w dniu 12 października 2019 r., a nadto dwukrotnie uderzył nożem K.K., powodując obrażenia naruszające czynności narządu ciała wymienionego pokrzywdzonego na okres powyżej 7 dni, przy czym zamierzonego skutku nie osiągnął z uwagi na odciągnięcie go z miejsca zdarzenia i skazał oskarżonego Marcina G. na karę 11 lat pozbawienia wolności, a w Punkcie II. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części". Wyrok jest prawomocny.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ruszył proces wikarego Dominika R. Miał krzywdzić chłopców. Włosy jeżą się na głowie od zarzutów

Wyrok dla żołnierza WOT Marcina G.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki