Akcja była zakrojona na szeroką skalę. Brało w niej udział 800 funkcjonariuszy i kilkuset inspektorów sanitarnych i służby celnej. Na Podkarpaciu skontrolowano dwie placówki w Rzeszowie i Krośnie.
Łącznie zabezpieczono 108 opakowań z niebezpiecznymi środkami, których nazwy sugerowały, że są to akcesoria modelarskie. Substancje będą dokładnie przebadane. O szczegółach mówi Marta Tabasz Rygiel, rzecznik podkarpackiej policji:
Przypomnijmy, że każda informacja o miejscach, w których może być prowadzona sprzedaż dopalaczy jest dokładnie sprawdzana przez policję. Z kolei miejsca, w których może dochodzić do handlu dopalaczami są systematycznie kontrolowane. Podczas tej jednej akcji w całej Polsce zatrzymano 33 osoby.