Zwierze, które pogryzło dzieci w Bieszczadach, nie miało wścieklizny

i

Autor: pixabay Zwierze, które pogryzło dzieci w Bieszczadach, nie miało wścieklizny

Zwierzę, które pogryzło dzieci w Bieszczadach, nie miało wścieklizny [AUDIO]

2018-06-28 12:28

Żadnych zmian chorobowych nie wykazała też przeprowadzona w Sanoku sekcja zwłok. Poinformował Inspektorat Weterynaryjny w Lesku.

Życiu dzieci nic nie zagraża, ale specjaliści wciąż mają wątpliwości co do drapieżnika. Chociaż zwierzę z wyglądu przypomina wilka, to być może jest to krzyżówka wilka z psem. Czy był to wilk, wyjaśnią to badania DNA. Na ich wyniki trzeba będzie jednak poczekać - jak długo, tego nie wiadomo. Próbki z materiałem genetycznym zostały wysłane już do Warszawy. 

Przypomnijmy, 8 - letnia dziewczynka oraz 10 - letni letni chłopiec zostali zaatakowani w miejscowościach Strzebowiska i Przysłup. Jak mówi Jan Matusik, dyrektor SOR - u leskiego szpitala, gdzie trafiły dzieci, to pierwszy tego typu przypadek:

Wilki w Polsce są pod ochroną, a na samym Podkarpaciu żyje około trzystu osobników.

Zobacz też: Uwaga! Kaufland wycofuje mrożone krewetki. Mogą być niebezpieczne dla zdrowia!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki