Jak informuje Komenda Miejska Policji w Dąbrowie Górniczej w środę około godz. 22.00 dyżurny policji otrzymał informację o zaginięciu 12-letniego chłopca. - Jego rodzice poinformowali, że nie mają z nim kontaktu i nie wiedzą, gdzie jest. Przekazali jego szczegółowy rysopis. Każdy zdawał sobie sprawę, że 12-latka trzeba jak najszybciej odnaleźć. W poszukiwania zaangażowani byli wszyscy policjanci pełniący służbę w tym dniu - informuje komenda. Najpierw sprawdzono szpitale, ale tam chłopca nie było. Analizowali wiadomości, które mogły doprowadzić do miejsca przebywania 12-latka. Na szczęście poszukiwania zakończyły się szczęśliwie. Tuż przed północą na jednym z przystanków znaleziono zaginionego nastolatka. - Był cały i zdrowy, więc mundurowi przekazali go mamie. Jak powiedział, po kłótni z rodzicami chciał im zrobić na złość, planując całą noc spędzić w centrum miasta - podsumowują policjanci. Jednocześnie apelują, żeby zwracać uwagę na to, co robią w wolnych chwilach nasze pociechy. Czasem wydaje się bowiem, że nasze dziecko jest szczęśliwe, ale prawda może mieć zupełnie inne oblicze.
Polecany artykuł: