Pogoria IV choć uwielbiana przez mieszkańców regionu, nigdy nie był kąpieliskiem. To największy akwen tzw. Pojezierza Dąbrowskiego. Została utworzona w 2005 roku. Zbiornik jest pod opieką RZGW w Gliwicach i obowiązuje tu zakaz biwakowania i zakaz kąpieli. Niestety, w niedzielę, 7 sierpnia o mały włos nie stracił tam życia 14-letni chłopiec.
- Poszkodowany przebywał pod wodą około 2 minuty i został wyciągnięty nieprzytomny z wody przez osoby postronne, które udzieliły pierwszej pomocy i przywróciły czynności życiowe - informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie.
Czytaj również: To był tylko jeden skok. Koszmarny wypadek w Paprocanach. Lądował śmigłowiec LPR
14 -latek śmigłowcem LPR został przetransportowany do szpitala.
Polecany artykuł:
To nie pierwszy raz, gdy nad Pogorią IV od strony Wojkowic Kościelnych rozgrywają się dramatyczne sceny. Jedną z najgłośniejszych tragedii, jaka rozegrała się w tym miejscu, była śmierć 7-letniej dziewczynki z Katowic, która w 2015 roku utonęła w tym dzikim kąpielisku.
Mimo iż w tym miejscu kąpać się nie wolno, latem policjanci i strażacy stale monitorują ten teren, również z łodzi i na rowerach.