17-latka rzuciła się na matkę z nożem. Kobieta zasłoniła się kołdrą i uratowała życie synowi

Rzuciła się na matkę z nożem kuchennym, bo nie pozwoliła jej palić

Do tej mrożącej krew w żyłach sytuacji doszło 20 października 2023 roku w Bielsku-Białej. 17-letnia Nikola ugodziła pięć razy nożem kuchennym matkę w klatkę piersiową, raniła także swojego młodszego brata. Kobieta w ostatniej chwili uratowała życie sobie i synowi, osłaniając się kołdrą. Nastolatka rzuciła się na matkę, ponieważ ta zabroniła jej palenia.

Czytaj także: Mieszkańcy w szoku po zatrzymaniu trenera Czarnych Sosnowiec. "Był oddany temu co robił"

Nastolatka uciekła z domu. Została zatrzymana dwa dni po zdarzeniu przez policję.

- "Z uwagi na miejsce ugodzenia czyn został zakwalifikowany jako usiłowanie zabójstwa. (…) Pokrzywdzony został także brat dziewczyny, który w trakcie ataku na matkę został delikatnie ranny. Stan poszkodowanych nie wymagał hospitalizacji” – informował wówczas prokurator Paweł Nikiel, rzecznik bielskiej Prokuratury Okręgowej.

Nastolatka usłyszała również zarzut spowodowania obrażeń ciała u młodszego, 13-letniego brata. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 17-latki. Będzie odpowiadać przed sądem jak dorosła.

Jak informuje "Fakt", śledczy wciąż czekają na opinię biegłych z zakresu toksykologii. Chcą ustalić, czy we włosach 17-latki znajdowały się substancje niedozwolone. To ma pozwolić odpowiedzieć na pytanie, czy w chwili zdarzenia nastolatka była pod wpływem narkotyków.