Dramat miał miejsce w piątek 24 stycznia. W niewielkiej miejscowości Bobrowniki (pow. będziński) 19-letnia kobieta śmiertelnie ugodziła nożem swojego 39-letniego ojczyma. Mężczyzny nie udało się uratować. Policję o zdarzeniu powiadomiła matka dziewczyny, która była świadkiem rodzinnej awantury. 19-latka została zatrzymana. Wiadomo, że w momencie popełnienia zbrodni, była pod wpływem alkoholu. Miała ponad promil w organizmie. Dlaczego zaatakowała ojczyma? Agresję wzbudziła w niej prośba domowników, aby ciszej rozmawiała przez telefon. Gdy ojczym zabrał jej smartfona, doszło do tragedii. Dziewczyna co prawda uciekła z domu, ale policjanci szybko natrafili na jej ślad. Została zatrzymana. W niedzielę w prokuraturze nastolatka usłyszała zarzut zabójstwa, za co grozi jej teraz kara nawet dożywotniego więzienia. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Polecany artykuł: