Jak podaje Dziennik Zachodni, do wypadku na autostradzie A1 doszło w środę, 25 sierpnia, dokładnie o godzinie 4:21. Ciężarówka wywróciła się na 20 kilometrze autostrady A1 w kierunku Gorzyczek w Gliwicach. Gdy policjanci przybyli na miejsce, zastali pojazd opierający się na barierach energochłonnych, który częściowo blokował ruch w kierunku Gorzyczek i w kierunku Łodzi. W ciężarówce jechała jedna osoba, kierowca. Mężczyzna wydostał się z auta o własnych siłach, strażacy udzielili mu pomocy, ale ratownicy zadecydowali o przewiezieniu go do szpitala.
CZYTAJ TEŻ: Złochowice. Straciła w wypadku trzeciego syna! Każdy z nich zginął w pobliżu domu
Na miejscu wciąż pracują służby, trwają utrudnienia komunikacyjne, tworzą się olbrzymie korki w obu kierunkach. Kierowcy korzystają z jednego pasa ruchu, co spowalnia ruch.
Polecany artykuł: