Policjanci zostali wezwani do jednego z mieszkań w Siemianowicach Śląskich. Okazało się, że przebywa tam pijana 24-latka, która zajmuje się dwulatkiem.
Zaskoczenie było jeszcze większe, gdy okazało się, że kobieta mająca prawie 3 promile alkoholu w organizmie, jest w piątym miesiącu ciąży. 2-letni syn kobiety został przekazany pod opiekę rodziny, a 24-latka trafiła do szpitala.
O całej sytuacji został powiadomiony sąd rodzinny, który zbada to, jak 24-latka sprawuje się w roli matki. Sąd zbada również czy kobieta nie ma problemów z nadużywaniem alkoholu.