30-latka w ciąży zmarła w szpitalu

i

Autor: pixabay.com 30-latka w ciąży zmarła w szpitalu

30-latka w ciąży zmarła w szpitalu. „Decyzje lekarskie zostały podjęte zgodnie z prawem”

2021-11-02 14:37

W szpitalu w Pszczynie zmarła 30-letnia kobieta w ciąży. Śledztwo w sprawie śmierci 30-latki prowadzi prokuratura w Katowicach. Według przedstawicieli Szpitala Powiatowego w Pszczynie wszystkie decyzje lekarskie w sprawie pacjentki zostały podjęte z uwzględnieniem obowiązujących w Polsce przepisów prawa oraz standardów postępowania.

22 września w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie zmarła 30-letnia kobieta, będąca w 22. tygodniu ciąży. Kobieta trafiła do szpitala dzień wcześniej po tym, jak odeszły jej wody płodowe. U płodu już wcześniej stwierdzono wady rozwojowe. Z ustaleń prokuratury wynika, że po badaniach lekarze stwierdzili, że dziecko żyje. Stwierdzono też wysoki poziom CRP, świadczący o stanie zapalnym, a pacjentce podawano antybiotyk. Kobieta do wieczora utrzymywała kontakt z bliskimi. Następnego dnia, ok. 4 nad ranem, poziom CRP nadal był wysoki, ale kobieta była przytomna. O godz. 6.20 30-latka trafiła na blok operacyjny i zmarła o godz. 7.35.

Zobacz też: Kiedy aborcja w Polsce jest dozwolona? Konkretne sytuacje

Śledztwo w sprawie śmierci kobiety prowadzi Prokuratura Regionalna w Katowicach. Dochodzenie prowadzone jest pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. Śledczy przesłuchali bliskich zmarłej kobiety i zabezpieczyli dokumentację medyczną ze szpitala. Zwrócili się także o przekazanie dokumentacji z badań prenatalnych i wszystkich wcześniejszych wizyt 30-latki u ginekologa. Ze wstępnych wyników sekcji zwłok wynika, że przyczyną śmierci 30-latki był najprawdopodobniej wstrząs septyczny i zakażenie. Prokuratura czeka jednak na kolejne opinie z badań toksykologicznych i histopatologicznych pobranych z ciała zarówno kobiety jak i płodu.

- Chcemy dowiedzieć się, czy faktycznie doszło do zakażenia organizmu na skutek obumarcia płodu, który był jeszcze żywy, kiedy kobieta trafiła do szpitala, czy przypadkiem pacjentka nie miała np. wcześniej jakiegoś stanu zapalnego, z zupełnie innego powodu - powiedziała PAP rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Katowicach Agnieszka Wichary.

CZYTAJ WIĘCEJ: Pszczyna. 30-latka w ciąży zmarła w szpitalu. Sprawę bada prokuratura

Rodzina 30-latki twierdzi, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do zgonu. Kobieta miała wysyłać ze szpitala wiadomości do członków rodziny i przyjaciół, w których relacjonowała że lekarze „przyjęli postawę wyczekującą, powstrzymując się od opróżnienia jamy macicy do czasu obumarcia płodu, co wiązała z obowiązującymi przepisami ograniczającymi możliwość legalnej aborcji".

Sprawdź: Ile trzeba zapłacić za aborcję zrobioną w podziemi aborcyjnym w Polsce

We wtorek oświadczenie w sprawie śmierci 30-letniej pacjentki wydał Szpital Powiatowy w Pszczynie:

„Łączymy się w bólu z wszystkimi, których tak jak nas dotknęła śmierć naszej Pacjentki. Szczególnie z Jej Bliskimi. Ciąża, poród i połóg od wieków postrzegane są przez medyków jako jedne z najtrudniejszych momentów życia kobiety. Postęp medycyny znacznie ograniczył ryzyka w tym zakresie, ale, niestety, ciągle jeszcze ich nie wykluczył – czytamy w oświadczeniu. - Jedyną przesłanką kierującą postępowaniem lekarskim była troska o zdrowie i życie Pacjentki oraz Płodu. Lekarze i położne zrobili wszystko co było w ich mocy, stoczyli trudną walkę o Pacjentkę i jej Dziecko. Całość postępowania medycznego podlega ocenie prokuratorskiej i nie można w tej chwili ferować żadnych wyroków. Bardzo liczymy na to, że rzetelnie i uczciwie prowadzone postępowanie prokuratorskie pozwoli wskazać przyczyny śmierci Pacjentki oraz jej Dziecka. Osobną sprawą jest ocena stanu prawnego w zakresie dopuszczalności przerywania ciąży. W tym miejscu należy jedynie podkreślić, że wszystkie decyzje lekarskie zostały podjęte z uwzględnieniem obowiązujących w Polsce przepisów prawa oraz standardów postępowania.”

Sonda
Czy aborcja w Polsce powinna być legalna?
Wjechał do kanałku w Dolince Służewieckiej. Nie wie dlaczego to zrobił

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki