Na szczęście te najgroźniejsze prognozy meteorologiczne, mówiące nawet o trąbach powietrznych, się nie sprawdziły. Wieczór 13 czerwca jak i noc z czwartku na piątek były w miarę spokojne. Największe szkody front burzowy wywołał w Rybniku.
Doszło tam m.in. do zerwania papy z budynku jednorodzinnego, uszkodzenia dwóch blaszanych garaży, przygniecenia samochodu osobowego. Dwukrotnie pochylone drzewo spadło na budynek jednorodzinny, tam zostały na szczęście uszkodzone jedynie rynny, z kolei na ul. Hallera z jednego z pustostanów pospadały części dachu na ulice i chodnik. Ten teren został szybko zabezpieczony przez strażaków.
Jak wynika z raportu Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach w mieście naliczono również 13 wiatrołomów. Pozrywane zostały linie energetyczne - mieszkańcy nie mieli dostępu do energii elektrycznej.
Ogółem w całym kraju strażacy interweniowali 825 razy, z czego 645 interwencji dotyczyło deszczu i silnego wiatru. Burze przesunęły się na wschód kraju, ale na Śląsku dalej obowiązuje 2 stopień zagrożenia meteorologicznego, związany z upałem. Obowiązuje do 16 czerwca do godz. 20:00 ( obejmuje 32 powiaty: będziński, bieruńsko-lędziński, Bytom, Chorzów, Częstochowa, częstochowski, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, gliwicki, Jastrzębie-Zdrój, Jaworzno, Katowice, kłobucki, lubliniecki, mikołowski, Mysłowice, myszkowski, Piekary Śląskie, pszczyński, raciborski, Ruda Śląska, rybnicki, Rybnik, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec, Świętochłowice, tarnogórski, Tychy, wodzisławski, Zabrze, zawierciański i Żory).
Czytaj także:
Opuszczone miejsca w woj. śląskim! ZOBACZCIE, jak wyglądają od środka [ZDJĘCIA]
Te kobiety mają "lepkie ręce"! Złodziejki z woj. śląskiego poszukiwane przez Policję [ZDJĘCIA]
ZOBACZ WIDEO: