Śmiertelny wypadek pod Zawierciem. Prowadząca renaulta 31-latka zginęła w Hucie Szklanej
31-letnia prowadząca renaulta - to ofiara wypadku, do jakiego doszło w niedzielę, 11 grudnia, w miejscowości Huta Szklana pod Zawierciem. Służba ratownicze dostały informację w tej sprawie o godz. 12.15. Jak informuje młodsza aspirant Marta Wnuk, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu, kierująca osobówką prawdopodobnie nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i straciła panowanie nad autem, po czym uderzyła w toyotę - wszystko wskazuje, że w bok samochodu - którą podróżowały cztery osoby. 31-latka, mimo podjętych czynności ratowniczych, zginęła na miejscu, natomiast podróżowały z nią jeszcze dwie osoby.
- Do szpitala w Zawierciu trafił mężczyzna, a jadące tym samym autem dziecko zostało zabrane do placówki w Katowicach Ligocie - dodaje Wnuk.
Żadnych obrażeń nie odniosły 4 osoby podróżujące toyotą - jej kierowca był trzeźwy. Nie były one mieszkańcami powiatu zawierciańskiego. Szczegółowe przyczyny i okoliczności śmiertelnego wypadku wyjaśnia nadal policja, co robi pod nadzorem prokuratury w Zawierciu.