W miniony piątek bielska policja została wezwana na interwencję do jednego z domów. Ze zgłoszenia wynikało, że trwa tam karczemna awantura. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, ich oczom ukazała się scena niczym z horroru. Przerażone dzieci płakały, a roztrzęsiona matka próbowała je chronić przez agresywnym ojcem.
Niestety okazało się, że od ponad roku tak właśnie wyglądała codzienność bielskiej rodziny. 39-latek miał znęcać się psychicznie i psychicznie nad swoimi bliskimi od czerwca 2022 roku. Policjanci błyskawicznie zatrzymali agresora i przewieźli go do policyjnego aresztu, skąd został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzuty znęcani się nad członkami swojej rodziny, za co grozi mu kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. Ponadto decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu.