Śmierć pary w Radlinie. Maczetą zabił ich 46-letni znajomy
Do tego makabrycznego odkrycia doszło w piątek, 6 października, w jednym z mieszkań w Radlinie, w powiecie wodzisławskim. Przed godziną 7:00 raną policja otrzymała zgłoszenie, że w jednym z mieszkań znajdują się zwłoki dwóch osób. Na miejsce natychmiast udały się służby. - Przed 7:00 rano otrzymaliśmy informację o ujawnieniu w jednym z mieszkań na terenie powiatu wodzisławskiego ciał dwóch osób. Policjanci, którzy pojechali na miejsce, potwierdzili to zgłoszenie, została wezwana grupa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator – powiedziała PAP asp. sztab. Małgorzata Koniarska z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim.
Prokuratura: zatrzymano 46-latka, który maczetą zabił kobietę i mężczyznę
- Został zatrzymany sprawca tego zdarzenia. To mężczyzna urodzony w 1977 r., który znał ofiary. Jak sam przyznał, w trakcie spotkania towarzyskiego zabił najpierw mężczyznę, a następnie kobietę. Został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy - powiedziała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, Joanna Smorczewska. Jak dodała, ze składanych przez podejrzanego wyjaśnień wynika, że tłem zbrodni były nieporozumienia, do których doszło podczas spożywania alkoholu. Do zabójstwa doszło w mieszkaniu kobiety, która została zamordowana. Tam 46-latek spotkał się z Mariolą i Markiem, co skończyło się makabrycznym zabójstwem. Jak przekazała prokurator Smorczewska, podczas weekendu trwały czynności procesowe – m.in. oględziny miejsca zbrodni i przesłuchania, przeprowadzono też eksperyment procesowy. Według wstępnych oględzin, ofiary zginęły od ran tłuczonych zadanych maczetą. Dokładne przyczyny ich zgonu zostaną ustalone w trakcie sekcji zwłok, która zostanie przeprowadzona w poniedziałek lub we wtorek. Zatrzymanemu grozi nawet kara dożywocia.