21-latek zatrzymany

50-latek zginął pod kołami audi, kierowca uciekł. "Dziękuję Ci, że dałeś nam taką cudowną córkę" [ZDJĘCIA]

2024-07-01 18:26

Policjanci z Pszczyny zatrzymali 21-latka, domniemanego sprawcę śmiertelnego wypadku w Kobiórze, do którego doszło w niedzielę, 30 czerwca. Jak wynika ze wstępnych ustaleń mundurowych, kierujący audi potrącił 50-letniego rowerzystę, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. W ręce funkcjonariuszy wpadł po kilku godzinach, auto prowadził pod wpływem alkoholu.

Śmiertelny wypadek pod Pszczyną. Pijany kierowca audi uciekł

Kierujący audi, który śmiertelnie potrącił rowerzystę pod Pszczyną i uciekł z miejsca wypadku, został zatrzymany przez policję. Do tragicznego zdarzenia doszło ok. godz. 3 w niedzielę, 30 czerwca, w Kobiórze. Jak informują mundurowi, 21-latek wpadł w ich ręce tego samego dnia, po niespełna trzech godzinach. Nie dość, że nie udzielił poszkodowanemu pomocy, który ostatecznie zmarł na miejscu, to jak przekazują policjanci, prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. W poniedziałek, 1 lipca, miał usłyszeć zarzuty w Prokuraturze Rejonowej w Tychach, pod której nadzorem prowadzone jest śledztwo w tej sprawie.

Tymczasem pod facebookowym wpisem druhów z lokalnej ochotniczej straży pożarnej, którzy interweniowali na miejscu wypadku, zabrała głos kobieta, która podaje się za matkę córki ofiary zdarzenia - 50-letniego mieszkańca powiatu mikołowskiego. Dalsza część tekstu poniżej.

"Król dopalaczy" znowu na ławie oskarżonych. Będzie odpowiadał za groźby karalne i zamach na Zbigniewa Ziobrę

Spoczywaj w pokoju... dziękuję Ci, że dałeś nam taką cudowną córkę - napisała kobieta.

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają