Od tego momentu chłopiec nie jadł pokarmów stałych, żywiony był wyłącznie dojelitowo i oddychał przez rurkę. Przeszczep uszkodzonych narządów odbył się 21 marca. Dokonał go zespół chirurgów z Centrum Onkologii w Gliwicach pod kierownictwem prof. Adama Maciejewskiego we współpracy z lekarzami Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu, gdzie wykonano zabieg. 6-letni chłopiec, czuje się dobrze. Zaczął już samodzielnie pić wodę. Jednak jak mówi profesor Maciejewski chłopca czeka jeszcze długie leczenie i rehabilitacja.
To pierwszy na świecie tak rozległy przeszczep szyi. Aby zminimalizować ryzyko odrzucenia przeszczepionych narządów lekarze przeszczepili Tymkowi od dawcy także szpik. Chłopiec na razie otrzymuje leki przeciwko odrzutowi, ale dzięki przeszczepowi szpiku po roku od zabiegu ich dawki zostaną zmniejszone.