Agatka Kuberska walczy z guzem mózgu
Na leczenie Agatki Kuberskiej zebrano już 2,5 miliona złotych. Zbiórka trwa nadal, bo na leczenie w USA potrzeba aż 8 milionów złotych. Centrala Lotów Sanitarnych przetransportowała ciężko chorą dziewczynkę z Katowic do San Diego na pokładzie specjalistycznego samolotu medycznego. Samolot, którym leciała dziewczynka wraz z mamą, to prawdziwa latająca intensywna terapia – Bombardier Learjet 45. Samolot jest znakomicie wyposażony w odpowiedni sprzęt medyczny.
Lot trwał 19 godzin i miał cztery międzylądowania:
- na Islandii,
- w Goosey Bay,
- Montrealu,
- Denver.
Koszt samego transportu to ponad 500 tysięcy złotych. Oprócz mamy, na pokładzie dziewczynce towarzyszył lekarz pediatra.
- Nawet nie zdajecie sobie sprawy, ile dajecie nam siły. Dookoła już szpital - lekarstwa, kroplówki, monitory i stos kabelków... Dzięki Wam wiemy, że nie jesteśmy sami. Agatka czuje się trochę lepiej... Zresztą niech sama Wam powie! Kochani wirtualny wujku i ciociu Agatki - to dla Ciebie te kilka słów prosto od naszej córeczki – piszą rodzice dziewczynki na profilu Agatki na stronie siepomaga.pl.
- Agatka walczy z guzem mózgu, wy walczycie o nią i wierzymy, że razem to WYGRAMY. Od dzisiaj ruszamy ostro do boju - zaczyna się leczenie i wszystkie siły kierujemy na pole walki! - czytamy na siepomaga.pl poruszający wpis rodziców Agatki.
Po wylądowaniu w Porcie Lotniczym San Diego, kolejna karetka odebrała dziewczynkę i jej mamę z odrzutowca, a następnie pod nadzorem lekarza zabrała do Rady Children’s Hospital w San Diego.
Agatka przesyła kilka słów prosto ze szpitala w San Diego
7-letnia Agatka walczy z guzem mózgu
Wszystko zaczęło się od bólu brzucha. Wizyty u specjalistów nie dały odpowiedzi o przyczynę stanu zdrowia dziewczynki. Agatka przyjmowała leki, które nie dawały poprawy. Przeszła liczne badania, których wyniki zawsze wychodziły w normie. Później doszły bóle głowy. Pod koniec września rodzice Agatki usłyszeli przerażającą diagnozę: guz mózgu - rdzeniak zarodkowy - IV stopień złośliwości. Ta diagnoza złamała ich serca, ale nie poddali się i walczą o swoje dziecko.
Agatka przeszła skomplikowaną operację wycięcia guza w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Nowotwór został w całości usunięty, co było kluczowe dla dalszego leczenia. Po licznych konsultacjach, rodzice dziewczynki zdecydowali się na alternatywę radioterapii - protonoterapię. Polega ona na bardzo precyzyjnym naświetlaniu i niszczeniu komórek nowotworowych, omijając jednocześnie komórki zdrowe, dzięki czemu nie wpływa ona negatywnie na inne narządy. Ten rodzaj terapii jest stosowany w Polsce, jednak tylko dla osób dorosłych.