Jacek Jaworek ukrywał się u ciotki. Prokuratura potwierdza
Zwłoki Jacka Jaworka, który zabił swojego brata i jego rodzinę, znaleziono 19 lipca 2024 r. w Dąbrowie Zielonej. Badania genetyczne potwierdziły tożsamość zabójcy i zrodziły pytanie: jak to możliwe, że mężczyzna przez trzy lata z powodzeniem ukrywał się przed organami ścigania? Po ujawnieniu ciała poszukiwanego, śledczy wytypowali miejsca, w których Jaworek mógł znaleźć schronienie. Jedno z nich okazało się być rzeczywistą kryjówką sprawcy brutalnego morderstwa.
- W jednej z tych nieruchomości ujawniono przedmioty, które świadczyły o tym, że przebywał tam Jacek J. Zatrzymano właścicielkę tej nieruchomości – 74-letnią kobietę spokrewnioną z Jackiem J. (…) Prokurator przedstawił jej zarzut utrudniania postępowania karnego prowadzonego przeciwko Jackowi J. poprzez jego ukrywanie przed organami ściągania i przesłuchała ją w charakterze podejrzanego – poinformował prok. Piotr Wróblewski. Dom, którego właścicielkę zatrzymano, znajduje się w Dąbrowie Zielonej - tam, gdzie znaleziono zwłoki Jacka Jaworka.
Za utrudnianie śledztwa 74-latce grozi 5 lat więzienia
Wszczęte zostało odrębne śledztwo dotyczące utrudniania postępowania prowadzonego przeciwko Jackowi Jaworkowi. W piątek, 9 sierpnia, Sąd Rejonowy w Częstochowie zdecyduje o ewentualnym tymczasowym aresztowaniu 74-latki na trzy miesiące. Za to, co zrobiła, grozi jej do 5 lat więzienia.
Według ustaleń śledczych, Jacek Jaworek w nocy 10 lipca 2021 r. w Borowcach zastrzelił swojego brata, bratową oraz 17-letniego bratanka. Przeżył jedynie 13-letni wówczas syn małżeństwa, który ukrył się, a następnie uciekł z rodzinnego domu, w którym doszło do potrójnego zabójstwa.
Po zbrodni ślad po Jacku Jaworku zaginął. Mimo blokad dróg i szeroko zakrojonych poszukiwań terenowych z użyciem śmigłowców, dronów oraz psów tropiących, mężczyzny nie udało się zatrzymać. Śledczy podejrzewają, że mógł ukrywać się poza granicami Polski. Został wpisany na listę najbardziej poszukiwanych przestępców w Unii Europejskiej. W ocenie śledczych Jacek Jaworek popełnił samobójstwo. Obok odnalezionych w lipcu zwłok zabezpieczono broń palną. Na jego ciele – poza raną postrzałową głowy – nie znaleziono ani innych obrażeń, które mogłyby doprowadzić do śmierci, ani śladów walki.
Źródło: PAP, Super Express
ZOBACZ TEŻ. Jacek Jaworek został pochowany w Częstochowie. GALERIA: