Oszukali 99-latkę na 250 tysięcy złotych. Dzień później kobieta zmarła

i

Autor: Shutterstock

ŚLEDZTWO PROKURATURY

99-letnia kobieta została oszukana na ćwierć miliona złotych. Zmarła dzień później

2024-11-10 10:09

99-letnia kobieta z Częstochowy padła ofiarą bezwzględnych oszustów. Naciągnęli ją na 250 tys. złotych! Dzień później poszkodowana zmarła.

Częstochowa. 99-latka oszukana na 250 tys. złotych! Zmarła dzień później

99-latka w nocy z wtorku na środę odebrała niepokojący telefon. W słuchawce usłyszała głos mężczyzny podającego się za policjanta. Oświadczył, że siostrzenica seniorki potrzebuje natychmiastowej pomocy - spowodowała wypadek samochodowy i musi wpłacić kaucję, inaczej zostanie aresztowana. Kwotę w wys. 250 tys. złotych kobieta miała przekazać znajomej "funkcjonariusza".

Staruszka, kierując się troską i chęcią pomocy bliskiej osobie, oddała pieniądze. Nazajutrz zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.

TVN24 przekazał przykrą informację. Seniorka zmarła tego samego dnia. Niewykluczone, że do śmierci przyczynił się stres związany z sytuacją. Prokuratura Okręgowa w Częstochowie wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.

Czytaj dalej pod materiałem wideo.

Latami oszukiwali, że jest śmiertelnie chory. Nabrali tysiące Polaków

Ostrzeżenie przed oszustami

Te historie niech będą przestrogą dla wszystkich, abyśmy nie wierzyli w historie opowiadane nam przez telefon, nie przekazywali nikomu pieniędzy i nigdy nikomu nie zdradzali danych dostępowych do naszego konta, czyli loginu i hasła. Jeśli ktoś żąda od nas pieniędzy, zwłaszcza podając się za policjanta lub prokuratora, zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o radę sąsiada lub zadzwońmy pod numer alarmowy 112. Dzwoni oszust? Rozłącz się!

"Oszuści są bezwzględni i nie mają żadnych skrupułów. Wykorzystują naiwność i dobre intencje swoich ofiar. Ich celem najczęściej są seniorzy, nasze babcie i dziadkowie, ale nie tylko. Niestety oszuści nie odpuszczają. Schemat zawsze jest podobny: dzwoni „wnuczek”, „policjant”, „prokurator” „urzędnik” czy „pracownik banku”. Każdy z nich manipuluje, straszy, namawia, by rozmówca wykonał ich instrukcje i „zabezpieczył” swoje pieniądze, czy je przekazał, a tak naprawdę trafiają one w ręce oszusta. Nie daj się złapać, nie daj się oszukać! Ostrzeż bliskich!" - apelują policjanci.

Sonda
Czy Ty lub ktoś z Twojej rodziny padł kiedyś ofiarą oszustów?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki