A jednak! Zabrze ma pozbyć się Muzeum Górnictwa Węglowego

"Pieniędzy nie ma. I nie będzie!" - można by zacytować klasyka, bo najwidoczniej z takiego założenia wychodzą nowe, wyłonione w wiosennych wyborach władze Zabrza, podejmując coraz to więcej decyzji o zaciskaniu pasa w miejskich wydatkach.

W poszukiwaniu oszczędności. Trzeba znaleźć setki milionów zł

Wśród nich były już te dotyczące wypowiadania umów dla urzędników magistratu, czyli, krótko mówiąc, zwolnienia. Były też - wywołujące wielki sprzeciw środowisk artystycznych - cięcia w budżecie Teatru Nowego, skutkujące koniecznością znaczących ograniczeń w działalności kulturalnej. Są i zapowiedzi sporych podwyżek stawek czynszów komunalnych.

Wszystko dlatego, że Agnieszka Rupniewska z Koalicji Obywatelskiej, która na stanowisku prezydenta miasta zastąpiła Małgorzatę Mańkę-Szulik, oszacowała, że dziura w kasie Zabrza wynosi aż 800 mln zł.

Kolejnym celem oszczędnościowej polityki miało stać się Muzeum Górnictwa Węglowego, w której to instytucji kulturalno-turystycznej miejskie władze mają 51 proc. udziałów. Pisaliśmy o szczegółach tego planu. Na poniedziałkowej sesji miejskiego samorządu plan wkroczył w fazę realizacji.

Radni zdecydowali, pora na negocjacje w sprawie muzeum

Radni podjęli uchwałę pozwalającą władzom Zabrza na działania, których finałem będzie oddanie w całości miejskich udziałów samorządowi wojewódzkiemu. "Za" opowiedziało się 16 radnych, a "przeciw" było 6. W głosowaniu nie wzięło udziału 3 radnych. Po kwietniowych wyborach największy klub w Radzie Miasta tworzą radni Koalicji Obywatelskiej (11 mandatów).

Teraz zaczną się rozmowy o szczegółach wyzbycia się udziałów na rzecz samorządu województwa śląskiego, o czym w czasie poniedziałkowej sesji prezydent Agnieszka Rupniewska mówiła w rozmowie z Polskim Radiem Katowice:

- Zdecydowaliśmy się na to, żeby rozpocząć, zainicjować takie rozmowy z marszałkiem. Z jednej strony wiedząc, że muzeum rozwinęło się w ostatnich latach doskonale, natomiast, moim zdaniem, moja poprzedniczka niestety nie dogoniła i nasze miasto nie dogoniło tego poziomu, którego oczekują turyści odwiedzający Muzeum Górnictwa Węglowego.

Termin jest znany. Co oznaczać będzie zmiana?

I już nie dogoni, o ile po rozmowach z marszałkiem Wojciechem Saługą rzeczywiście ten ważny obiekt od stycznia 2025 r. trafi całkowicie w ręce województwa. Ile na takim ruchu może zaoszczędzić budżet? Kwota rocznej dotacji miasta na rzecz Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu to ok. 8 milionów zł. 

Z kolei władze wojewódzkie zapewniają, że formalne przejęcie przez nie wszystkich udziałów w muzeum - a tym samym i finansowych zobowiązań - niczego nie zmieni na gorsze dla odwiedzających tłumnie ten przybytek turystów i dla samych pracowników tej instytucji.