72-latek poszedł w góry w niedzielny poranek. Mężczyzna rozpoczął prawdopodobnie swoją podróż z Przełęczy Krowiarki. Gdy długo nie wracał do domu, o jego zaginięciu poinformowała córka.
Poszukiwania rozpoczęto w nocy z niedzieli na poniedziałek. Dopiero 13 maja w godzinach popołudniowych jego ciało odnaleziono w rejonie Sokolicy. Przetransportowano je na dół. Sprawą zajmuje się prokuratura. Przyczyny śmierci wyjaśni sekcja zwłok.
To już drugi podobny przypadek w ostatnich dniach. W poniedziałek rano w Jeziorze Międzybrodzkim odnaleziono ciało 29-letka. Mężczyzna, który wyszedł w nocy z soboty na niedzielę z wieczoru kawalerskiego. 29-latek wyszedł z imprezy po godzinie 1:00 w nocy, był pod wpływem alkoholu.