Amerykański marynarz odpłynął z oszczędnościami oszukanej kobiety

i

Autor: Shutterstock Amerykański "marynarz" odpłynął z oszczędnościami oszukanej kobiety

Obłowił się i uciekł!

Amerykański "marynarz" rozkochał 70-latkę i amerykański sen zmienił w koszmar. Odpłynął z pieniędzmi...

To miało być jak piękny sen o amerykańskim marynarzu wdowcu z milionami. Niestety, skończyło się, jak najgorszy koszmar. 70-letnia kobieta została oszukana i straciła grubą sumę pieniędzy. Zbyt późno zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa, a z romantycznej miłości nici.

Amerykański "marynarz" rozkochał 70-latkę, a później ją okradł

To było jak sen, 70-latka poznała w internecie mężczyznę, który podał się za amerykańskiego wdowca, który 6 lat temu stracił żonę. Mężczyzna pisał, że w Stanach Zjednoczonych ma dom, a obecnie jest zatrudniony na statku. Nawiązali bliską relację, która rozpoczęła się w maju 2022 roku. Pisał do niej o życiu, pracy, o rodzącym się do kobiety uczuciu, to ujęło kobietę. Oszust niemal natychmiast postanowił wykorzystać taki obrót sprawy. Po prawie dwóch tygodniach znajomości rzekomy marynarz wysłał do oszukanej kobiety wiadomość, że obawia się straty swoich ciężko zarobionych na statku pieniędzy. Poprosił siedemdziesięciolatkę o to, aby odebrała w Polsce paczkę wysłaną z Włoch, która zawierała będzie jego oszczędności.

Potem poinformował kobietę, że nadał przesyłkę, którą w Polsce odebrał jego agent. I teraz pałeczkę przejął właśnie pośrednik, który poinformował kobietę, że nie zostały wyrobione wszystkie dokumenty, niezbędne do tego, aby odebrać paczkę. Wersja pełnomocnika została potem potwierdzona przez znajomego kobiety. Aby więc paczka mogła trafić w ręce kobiety, potrzebna była kwota 10 tys. zł.

- Niczego niepodejrzewająca kobieta przelała na wskazany numer rachunku pieniądze. I tak w okresie od maja do grudnia 2022 roku sukcesywnie wpłaciła na konto oszusta 167 169,05 zł - poinformowała lubliniecka policja.

Aby realizować wymagane przelewy, poszkodowana mieszkanka powiatu lublinieckiego jednym z banków wzięła kredyty na łączną kwotę 125 000 zł.Dopiero po kolejnej wiadomości z żądaniem przelewu, kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i sprawę zgłosiła na policję. Policjanci wydziału kryminalnego lublinieckiej komendy, prowadzą w tej sprawie postępowanie przygotowawcze.

Sonda
Oszustwo w internecie. Czy spotkałeś się z próbą wyłudzenia pieniędzy?
Chciały ratować wnuki, straciły oszczędności życia. Seniorki ofiarami bezwzględnych oszustów

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki