Andrzej Duda wygrał drugą turę wyborów prezydenckich. Zdobył nieco ponad 51 procent głosów. Jego rywal Rafał Trzaskowski mógł liczyć na poparcie niespełna 49 proc. wyborców. Tym samym urzędujący prezydent skutecznie zawalczył o reelekcję.
I właśnie dlatego pojechał na Jasną Górę - aby podziękować za zwycięstwo w niedzielnych wyborach. To jednak nie jedyny cel, z jakim przyjechał do Częstochowy prezydent Duda. Jak podaje jasnogórskie biuro prasowe Andrzej Duda zawierzył Królowej Polski wszystkie sprawy Ojczyzny i Narodu.
Klasztor na Jasnej Górze to miejsce wyjątkowe dla przedstawicieli obozu rządzącego. To właśnie tutaj Jarosław Kaczyński wymodlił zwycięstwo Andrzeja Dudy. Prezes PiS pojawił się w Częstochowie w czasie wieczoru wyborczego. Modły jak widać zostały wysłuchane.
Prezydent Duda tymczasem krótko po zaprzysiężeniu ma się wybrać do Watykanu. Taką informację w rozmowie z Polskim Radiem przekazał szefa Gabinetu Prezydenta Krzysztof Szczerski.
Polecany artykuł: