Arkadiusz Chęciński: W Sosnowcu powstanie sklep socjalny
- Kojarzycie sklepy socjalne? To takie miejsca, gdzie można zrobić zakupy, ale w cenach DUŻO niższych niż ceny rynkowe. Zakupy w nich mogą zrobić osoby potrzebujące. Co Wy na to, aby takie miejsce powstało także w Sosnowcu? Zdradzę, że jesteśmy już po rozmowach i niedługo będę miał dla Was dobre wieści. Właśnie szukamy odpowiedniego miejsca - napisał na swoim profilu społecznościowym prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński. Okazało się, że tym wpisem wywołał prawdziwą burzę. Wiele osób poparło pomysł włodarza miasta, ale byli i tacy, którzy z niechęcią podchodzą do idei powstania takiego sklepu. Niektórzy mają pretensje do Chęcińskiego, że z jednej strony pyta mieszkańców o opinie, a z drugiej informuje, że "jest już "po rozmowach" w tej sprawie. Inni uważają, że nie każdemu należy się taka forma pomocy.
Zobacz również: AWANTURA na sesji miejskiej! Poszło o strajk kobiet. Prezydent Sosnowca jest WŚCIEKŁY
- Jestem zdecydowanie przeciwna. Sklep jest sklepem, ma swoje prawa sprzedaży. Nie po to się uczę i zdobywam doświadczenie zawodowe, aby kogoś utrzymywać. Rozumiem, że socjal w obecnym kraju jest wymysłem obecnie rządzącej partii politycznej, jednak jako tzw. samorządowcy tworząc takie lokale dajecie pozwolenie na umysłowe i życiowe zdebilenie narodu. I rozumiem, że istnieją osoby niepełnosprawne, starsze itd., które nie są w stanie zarobić pieniędzy, a przynajmniej nie na wystarczającym poziomie. Jednak jeżeli z takiego sklepu mają korzystać osoby zdolne do czynnej pracy zawodowej, to nie popieram tego pomysłu. Jak się nie pracuje, to się nie kupuje. Trudno - napisała jedna z internautek (pis. oryg.)
- Jestem młodym człowiekiem. Od państwa nie dostaję żadnego socjalu i go nie wymagam, bo sam daję sobie radę. Jednocześnie razi mnie to, że miesięcznie oddaję państwu 23 % mojego wynagrodzenia w zamian za służbę zdrowia i inne, z których nie korzystam bo się nie da i np. do dentysty muszę chodzić prywatnie. Nie mogę też mieć nadziei że zobaczę emeryturę, bo gdy będę w wieku emerytalnym, to nie będzie miał kto na mnie pracować z powodów demograficznych. Dlatego jestem absolutnie przeciwny każdemu kolejnemu rozdawnictwu pieniędzy od "państwa" bo za to zapłacę JA. Arkadiusz Chęciński, szanuję Pana za to co Pan robi dla Sosnowca, ale nie popieram inicjatywy dawania ludziom "ryby", jak pojawi się pomysł "wędki" to będę za - napisał z kolei pan Andrzej.
Zobacz również: Nie żyje policjant z Sosnowca. Osierocił dwoje dzieci
Na ten moment nie ma informacji, gdzie i czy rzeczywiście taki sklep powstanie. Warto jednak dowiedzieć się, na czym polega stworzenie takiej inicjatywy i kto jest jej beneficjentem. W jednym z naszych materiałów możecie przeczytać, jak wygląda sklep socjalny w Katowicach (kliknij).