Prokuratura Rejonowa w Bielsku-Białej umorzyła śledztwo ws. nożownika Arkadiusza D. po tym jak ten 5 maja 2022 r. podszedł pod szkołę w sąsiedztwie - podstawówkę nr 22 w ścisłym centrum Bielska-Białej - i zaatakował nożem 12-letnią Zosię. 41-latek przelał krew nastolatki, zadając jej kilka ciosów w klatkę piersiową, brzuch i nogę. Cudem przeżyła, bo na pomoc rzucił się taksówkarz, który próbował ją chronić własnym ciałem. Wtedy Arkadiusz D. po prostu.... odszedł. Dopiero później ujęli go kryminalni. Życie 12-latki ratowała ekipa Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, opuściła już szpital.
Więcej o sprawie: Rzucił się z nożem na dziecko przed szkołą. Prokuratura zamyka śledztwo w sprawie Arkadiusza D.
Arkadiusz D. jest ciężko chory. I znów może zaatakować
Niedługo później, 7 maja, bielski sąd rejonowy w Bielsku-Białej tymczasowo aresztował mężczyznę, a w Bielskim Centrum Psychiatrii odbyło się specjalne posiedzenie. Napastnik został wysłany do Wrocławia na oddział psychiatryczny. - Prokurator ustalił, że zachowanie sprawcy, miało podłoże chorobowe. Powołani w tej sprawie biegli lekarze psychiatrzy orzekli, że z powodu choroby psychicznej podejrzany w czasie czynu miał zniesioną zdolność do rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem – wyjaśniła Agnieszka Michulec, rzecznik prokuratury.
Co więcej, w opinii biegłych wynika, że istnieje "wysokie prawdopodobieństwo, iż podejrzany w najbliższej przyszłości może ponownie popełnić przestępstwo". - Koniecznym jest zastosowanie w stosunku do niego środka zabezpieczającego w postaci pobytu w zamkniętym zakładzie leczenia psychiatrycznego, którego czas trwania nie jest z góry określony – dodaje rzecznik.