Kto dziś (poniedziałek 2.10) próbował zalogować się do aplikacji Transport GZM, ten mógł się nieźle zaskoczyć. Zamiast panelu do zakupu biletów, na ekranie wyskakiwał komunikat "błąd pobierania danych".
Jak wyjaśnia zespół Transport GZM, taki problem występuje występują u podróżnych z telefonami w systemie Android. W tym przypadku pomocne jest ponowne zainstalowanie aplikacji.
Awaria systemu Transport GZM. Co powinni wiedzieć pasażerowie?
Okazuje się, że wczoraj w nowym systemie doszło do awarii modułu AOZ (Aplikacja obsługi żądań). "Moduł ten odpowiada za komunikację systemu centralnego z pojazdami i automatami biletowymi, terminalami w kioskach" - tłumaczy zespół Transportu GZM.
W związku z awarią niedostępne dla pasażerów są bilety pakietowe i podróż Start/Stop. Nie można też pobrać Metrokart w automatach biletowych i kioskach.
Co powinni zrobić pasażerowie? Przede wszystkim mają się nie martwić. Jak zapewnia zespół Transportu GZM, pasażerowie posiadający wcześniej zakupione i ważne bilety, mogą bez przeszkód korzystać z komunikacji miejskiej. Z kolei Metrokarty można pobrać w Punktach Obsługi Pasażera, choć może się to wiązać z dłuższym niż zwykle oczekiwaniem.
Problem z migracją biletów z systemu ŚKUP do Transport GZM
Gdy w sierpniu aplikacja Transport GZM pojawiła się w sklepach, Metropolia gorąco zachęcała do jej pobrania. Ci, którzy to zrobili, teraz są w kropce. Bo to właśnie w przypadku kont założonych przez 1 października wystąpił problem z migracją biletów zakodowanych w systemie ŚKUP.
Zespół Transport GZM prosi takich pasażerów, by do czasu rozwiązania sytuacji nosili ze sobą stare karty, które zaledwie kilka dni temu zostały szumnie pożegnane. Problem w tym, że z powodu awarii nie działa również część kasowników, w których powinno się obijać bilety pakietowe (ważne na 20, 40 lub 80 przejazdów).
Łukasz Zych, rzecznik prasowy Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii uspokaja, że kontrolerzy wiedzą o problemie i wystarczy mieć kartę ŚKUP przy sobie, nie trzeba jej odbijać przy wejściu.