W Sosnowcu za symboliczną opłatą będzie można sobie pojeździć już od 6 grudnia. Za wejście na „magistracką” ślizgawkę trzeba będzie zapłacić złotówkę (w godz. 9:00-15:00) lub dwa złote (w godz. 16:00-21:00). Ślizgawka o wymiarach 22 na 18 m będzie oświetlona oraz odgrodzona bandą, a do dyspozycji mieszkańców jest szatnia oraz wypożyczalnia łyżew (4 zł). – Za jakość lodu odpowiada rolba, maszyna do odśnieżania i pielęgnacji lodu. Dla osób, które wcześniej nie próbowały swoich sił na lodzie, czekać będą specjalne chodziki do nauki jazdy na łyżwach – informuje Jerzy Górak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Lodowisko zostanie zdemontowane 31 marca 2020 r. Na to przedsięwzięcie, cieszące się sporym zainteresowaniem – co podkreśla prezydent Sosnowca – miasto wyda 150 tys. zł.
O ile małą ślizgawkę jest łatwo postawić, o tyle wyłonić wykonawcę na budowę pełnowymiarowego lodowiska jest już znacznie trudniej. Sosnowiec chce zbudować nowy Stadion Zimowy. Ogłoszono już dwa przetargi, ale oferenci chcieli prawie dwa razy więcej za wykonanie inwestycji niż miasto ma przeznaczone na ten cel w budżecie. Niedawno magistrat ogłosił trzeci przetarg, termin składania ofert minie 28 listopada. Stadion Zimowy ma być częścią Zagłębiowskiego Parku Sportowego. Na 16 hektarach gruntu na Górce Środulskiej do 2022 r. zbudowany będzie stadion i hala sportowa.
– Bardzo trudno znaleźć wykonawcę, który w rozsądnych pieniądzach takie zadanie zrealizuje. Ale udało się wykonawcę budowy stadion i hali sportowej. Myślę, że równie dobrze nam pójdzie z lodowiskiem i będzie ono już w przyszłym roku budowane. Dla nas najważniejsze jest to, żeby te trzy obiekty były skończone w tym samym czasie –podkreśla Rafał Łysy, rzecznik Urzędu Miasta w Sosnowcu. W nowym Stadionie Zimowym na trybunach będzie mogło zasiąść 2,5 tys. kibiców. Stary Stadion Zimowy, zbudowany w latach 60., będzie wyburzony.